Witam na mojej stronce...
Nazywam się Maciej Wilewski i jestem aktorem. Aktorem chciałem być od zawsze (chyba większość aktorów to mówi), ale tak w istocie było. Kiedy w szkole podstawowej ogłosiłem to światu, wylądowałem w Poradni Orientacji Zawodowej, gdzie pan psycholog przez kolejne dni robił mi testy i przekonywał, że powinienem wybrać inny zawód. Obiecałem mu to i wylądowałem w Liceum Księgarskim. Było miło! Niezwykła fascynacja katalogowaniem zbiorów, segregowaniem fiszek kazała mi już,w piewszej klasie założyć Kabaret „Pod presją”. Pisałem teksty, reżyserowałem i spełniałem się , jako „aktor”.
Wracając ze szkoły przechodziłem obok łódzkiej „filmówki” i marzyłem...
Przed maturą wybrałem się do poradni „przedegzaminacyjnej”, gdzie dowiedziałem się, że jestem niezwykle zdolny i mam ogromne szanse…:)
Na egzaminie wstępnym odrzucono mnie już pierwszego dnia... chcąc uniknąć służby wojskowej, symulowałem przez kolejny rok wrzody i czekalem na kolejny egzamin do PWSFTviT.
Podczas drugiego egzaminu również mi „podziękowano”, tak więc mądrzejszy zdałem na Uniwersytet Łódzki, na jakże znajomy mi Wydział Bibliotekarstwa.
Kolejne 5 lat upływało w atmosferze zmiany kierunków studiów... i tak poznałem budynki psychologii, kulturoznawstwa i pedagogiki, której o mały włos nie skończyłem (4 lata). W międzyczasie prowadziłem Teatr „Maska”,pózniej współtworzyłem „Formację Maska” w Łodzi.
Każdego roku w czerwcu stawiałem się karnie na egzamin do łódzkiej „filmówki”.
W końcu po sześciu latach Jan Machulski (zawsze będę Mu wdzięczny) przyjął mnie na swój rok.
Będąc więc najstarszym studentem w szkole rozpocząłem edukację... I tak spełniło się tzw.marzenie mojego życia.
Jestem więc aktorem, kocham ten zawód i wszystkie związane z nim dziedziny.
Prywatnie uwielbiam góry (kiedyś się wspinałem), kurczaka z rożna i dobry film.
Całe życie byłem „psiarzem”, obecnie uczę się tolerancji od mojego kota Turkusa, którego fotki polecam...
Zawodowo uwielbiam pracować z ludźmi, którzy ceni profesjonalizm i wyobraźnię.
W poszczególnych zakładkach można poznać mnie bliżej oraz zastanowić się czy mój ewentualny talent do czegoś się Wam przyda....
Zapraszam
Maciej